Coraz mocniej jesiennie - Z listów do A

author:  Przemysław Mańka
0.0/5 | 0


Miasto już zasypia jesiennie
i drzewa zasypiają
wczoraj był deszcz – dobre krople
ulic w mieście się nie odmienia
w tym mieście gdzie poznaliśmy się A

miasto już zasypia w popłochu liści
przyleciały ptaki odleciały kluczę
kot więcej je – przeczuwa mróz
tuli się do mnie czując ciepło
moją miłość do ciebie i rozgrzane serce

miasto już zasypia – latarnie się tlą
dotarła jesienna szarość do mnie z mgłą
choć spojrzałem w twoje oczy
wielkość możliwości naszych statków
które oznajmiają Cumulusy

miasto tej nocy śpi – a ja naprawiam błąd
tej nocy choć senne – nie śpię
za chwilę nasze urodziny – pierwszy płacz
nas z listopadowego bezlistno-deszczowego dnia
XI apostoła co nas dwoje zapoznał w jedność...



 
COMMENTS