Kwiaty. Ostatni raz.
Widziałem mojego tatę
odwiedziłem go na przepustce
z poprawczaka,
siedział zamyślony pod trzepakiem
na trzepaku wisiał dywan,
moja mama szukała pracy.
Dzisiaj spojrzał mi w oczy
- żebym cię nie znał
powiedziałbym, że
nie żyjesz
- ponieważ go już przerosłem
nie trudno było mu opuścić głowę.
odwiedziłem go na przepustce
z poprawczaka,
siedział zamyślony pod trzepakiem
na trzepaku wisiał dywan,
moja mama szukała pracy.
Dzisiaj spojrzał mi w oczy
- żebym cię nie znał
powiedziałbym, że
nie żyjesz
- ponieważ go już przerosłem
nie trudno było mu opuścić głowę.
My rating
Moja ocena
bolesneprawdziwe
My rating
bardzo pięknie, bardzo smutnie.My rating
My rating
My rating