Jak inni o kwiatach
Nie chciałbym mówić jak inni
o kwiatach,
rozdrabniać się tematem łąk
i wysypisk,
pewnie też chciałbym być
jak te ćmy
jak te motyle, nieloty, czekające
na samca.
Mogłem się nie nauczyć uśmiechać
szeroko
wykrzywiać twarzy z drwin, kpin
i żartów
można człowieka tak łatwo zaszczuć
pochować,
można być jak tłum, nie myślący
nie czujący,
prawda robaczki? Wiecie, gdzie wasze
miejsce,
koniczyna polna, wrzosy, zioła,
urozmaicą.
o kwiatach,
rozdrabniać się tematem łąk
i wysypisk,
pewnie też chciałbym być
jak te ćmy
jak te motyle, nieloty, czekające
na samca.
Mogłem się nie nauczyć uśmiechać
szeroko
wykrzywiać twarzy z drwin, kpin
i żartów
można człowieka tak łatwo zaszczuć
pochować,
można być jak tłum, nie myślący
nie czujący,
prawda robaczki? Wiecie, gdzie wasze
miejsce,
koniczyna polna, wrzosy, zioła,
urozmaicą.
COMMENTS
ADD COMMENT