To był długi dzień

author:  Ula eM
5.0/5 | 7


Dusza we mnie spłonęła
w południowym słońcu.
Teraz śpi,
ani chłodu, ani że jest wieczór,
nie czuje.
Przez sen długim westchnieniem westchnęła.
Myśli, że jutro obudzi się w końcu
kimś innym,
bardziej słodkim i bardziej niewinnym.
Śpi zmęczona,
zanim wstanie słońce i wszystko popsuje.
Utuliła się sama
na przekór.



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
29.06.2019,  Dekameron

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

Moja ocena

końcówka fajna, też muszę sam się utulać, chociaż z żadnej [przekory

taki los póki co

pozdr.
My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: