W ziemskiej grawitacji - Z listów do A

author:  Przemysław Mańka
5.0/5 | 1


U mnie A długo już po nocy
uczę się pływać z wysiłku – fizyczności
nie potrafię latać
by coś by potrafiło latać
u mnie a już po nocy
mnóstwo hormonów
od barierki do barierki
obręczy nie naszej
orbity
i wypacam się 
wypacam resztki
tego kim być nie chce
i pogryzły mnie komarzyce
jedną niestety
roztarłem z własną krwią
na ręce
smutno mi po niej
nie żal mi krwi
ale mogła – nie boleć…



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
26.06.2019,  Maciej Misiu