* * *

author:  Ula eM
5.0/5 | 4


Grzeczne wiersze,uczesane,
upozowane,
jakby świt i zorza wieczorna
tylko dla nich były.

Składnią i elegancją
czarują w prostocie.
Uprasowane, pachną konwalią,
poziomką, lasem.

A one,
ukłute zatrutą rosliną
skamieniały.
I nikt się o tym nie dowie,
bo cierpią
i nie mogą powiedzieć prawdy.

W cieniu swojego milczenia
na wieczność skazane
będą tak trwać.



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
22.06.2019,  Edyta Jach

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
22.06.2019,  Dekameron

My rating

My rating: