Żywot człowieka naiwnego
plaster miodu
gdy dotknie
do rany
z kostką lodu
sromotnie
przegrany
do niczego
nie dojdzie
bo w biedzie
wciąż z kolegą
na żołdzie
jesz śledzie
niezbyt prędko
od dzieci
się dowiesz
że z antenką
berecik
na głowie
nie pozwoli
na odbiór
tej stacji
co do woli
trwa w ogniu
wakacji
gdy dotknie
do rany
z kostką lodu
sromotnie
przegrany
do niczego
nie dojdzie
bo w biedzie
wciąż z kolegą
na żołdzie
jesz śledzie
niezbyt prędko
od dzieci
się dowiesz
że z antenką
berecik
na głowie
nie pozwoli
na odbiór
tej stacji
co do woli
trwa w ogniu
wakacji
My rating
My rating
My rating
Moja opinia
Hmmm, co tu rzec, umiesz pisać Agnieszko, ładna poezja, pozdrMy rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
:-)My rating
My rating
My rating
My rating
My rating