Ostatni ogród Zen (czyli moja odpowiedż dla befana_di_campi)
Stary ogrodnik
rzeźbi grabiami w piasku
wiatr szczerzy zęby
na piasku kamień
jak sęk w świerkowej desce
niebiańskie oko
umarł ogrodnik
w piasek grabie spadają
żuczku uciekaj
wiatr gładzi kamień
w ostatnim ogrodzie zen
piasku nie tyka
(czerwiec 2019)
rzeźbi grabiami w piasku
wiatr szczerzy zęby
na piasku kamień
jak sęk w świerkowej desce
niebiańskie oko
umarł ogrodnik
w piasek grabie spadają
żuczku uciekaj
wiatr gładzi kamień
w ostatnim ogrodzie zen
piasku nie tyka
(czerwiec 2019)
My rating
My rating
My rating
Ostatni ogród Zen
:)Ja wkleiłam raz, nie wiem, co to się podziało?
Ale nic, jeszcze Zen uzupełnię "Piargami" :-)
wstążka strumienia
szkło zapalone tęczą
rozdzwonionych wód
*
pod urwiskiem mech
niebem podparta zieleń
samotnej sosny
*
leci wodospad
szarzeje biel szarotki
wapnieje skała
*
wzruszone ciepło
w ramiona chwyta halny
kaprysi obłok
*
na niepogodę
kompresy wilgotnej mgły
rozwiesza Beskid
*
przygodę z gromem
niesie echo po wierchach
z ognistym błyskiem
*
lazur nad granią
szafirowy gencjaną
w kolibie litwor
*
szkic wysokich gór
spektakularna hala
spiskie szafrany
*
kamienne światy
dla wichrów krążących słońc
odbitych w szreni
*
nasycony mrok
wtedy na połoninie
noc przesypia dzień
*
śpiewający pstrąg
marzy o jasnym stawie
i dziwożonach
@ Ula Moskal - Zubek
i tak dobrze, że nie wolframów:))@ befana_di_campi
uff! No to się porobiło!:-)My rating
Moja ocena
Ooo, bardzo dziękuję :)Jeszcze od siebie uzupełnię swoimi, napisanymi w czerwcu 2016, miniaturkami:
Lato w typie "Zen"
1. boi się świata w jego ryżych poblaskach
nie ten raj - tym bardziej piekło -
czerwiec - czyściec (nie)pogód
2. czekają na deszcz
niespokojne druty wysokiego napięcia
3. balkon otwarty na zieleń
z tą samą wonią deszczu
jak mokre łąki
4. piwonie nakładają zapach
na słonecznych wafelkach
waniliowych lodów
5. chlorofilowy makijaż ciszy
podkreśla schnące siano
kiedy spada rosa
6. burza zderzyła się z drzewem
przerażona kotka
błysnęła tęczówką
7. ciepło - cieplej - gorąco
upał razi udar
czerwienieją gruntowe pomidory
8. co tak pachnie -
- - - - - - - - - - - - -
drobnolistna lipa
kiwa na wrzesieńLato w typie "Zen"
1. boi się świata w jego ryżych poblaskach
nie ten raj - tym bardziej piekło -
czerwiec - czyściec (nie)pogód
2. czekają na deszcz
niespokojne druty wysokiego napięcia
3. balkon otwarty na zieleń
z tą samą wonią deszczu
jak mokre łąki
4. piwonie nakładają zapach
na słonecznych wafelkach
waniliowych lodów
5. chlorofilowy makijaż ciszy
podkreśla schnące siano
kiedy spada rosa
6. burza zderzyła się z drzewem
przerażona kotka
błysnęła tęczówką
7. ciepło - cieplej - gorąco
upał razi udar
czerwienieją gruntowe pomidory
8. co tak pachnie -
- - - - - - - - - - - - -
drobnolistna lipa
kiwa na wrzesieńLato w typie "Zen"
1. boi się świata w jego ryżych poblaskach
nie ten raj - tym bardziej piekło -
czerwiec - czyściec (nie)pogód
2. czekają na deszcz
niespokojne druty wysokiego napięcia
3. balkon otwarty na zieleń
z tą samą wonią deszczu
jak mokre łąki
4. piwonie nakładają zapach
na słonecznych wafelkach
waniliowych lodów
5. chlorofilowy makijaż ciszy
podkreśla schnące siano
kiedy spada rosa
6. burza zderzyła się z drzewem
przerażona kotka
błysnęła tęczówką
7. ciepło - cieplej - gorąco
upał razi udar
czerwienieją gruntowe pomidory
8. co tak pachnie -
- - - - - - - - - - - - -
drobnolistna lipa
kiwa na wrzesieńLato w typie "Zen"
1. boi się świata w jego ryżych poblaskach
nie ten raj - tym bardziej piekło -
czerwiec - czyściec (nie)pogód
2. czekają na deszcz
niespokojne druty wysokiego napięcia
3. balkon otwarty na zieleń
z tą samą wonią deszczu
jak mokre łąki
4. piwonie nakładają zapach
na słonecznych wafelkach
waniliowych lodów
5. chlorofilowy makijaż ciszy
podkreśla schnące siano
kiedy spada rosa
6. burza zderzyła się z drzewem
przerażona kotka
błysnęła tęczówką
7. ciepło - cieplej - gorąco
upał razi udar
czerwienieją gruntowe pomidory
8. co tak pachnie -
- - - - - - - - - - - - -
drobnolistna lipa
kiwa na wrzesieńLato w typie "Zen"
1. boi się świata w jego ryżych poblaskach
nie ten raj - tym bardziej piekło -
czerwiec - czyściec (nie)pogód
2. czekają na deszcz
niespokojne druty wysokiego napięcia
3. balkon otwarty na zieleń
z tą samą wonią deszczu
jak mokre łąki
4. piwonie nakładają zapach
na słonecznych wafelkach
waniliowych lodów
5. chlorofilowy makijaż ciszy
podkreśla schnące siano
kiedy spada rosa
6. burza zderzyła się z drzewem
przerażona kotka
błysnęła tęczówką
7. ciepło - cieplej - gorąco
upał razi udar
czerwienieją gruntowe pomidory
8. co tak pachnie -
- - - - - - - - - - - - -
drobnolistna lipa
kiwa na wrzesieńLato w typie "Zen"
1. boi się świata w jego ryżych poblaskach
nie ten raj - tym bardziej piekło -
czerwiec - czyściec (nie)pogód
2. czekają na deszcz
niespokojne druty wysokiego napięcia
3. balkon otwarty na zieleń
z tą samą wonią deszczu
jak mokre łąki
4. piwonie nakładają zapach
na słonecznych wafelkach
waniliowych lodów
5. chlorofilowy makijaż ciszy
podkreśla schnące siano
kiedy spada rosa
6. burza zderzyła się z drzewem
przerażona kotka
błysnęła tęczówką
7. ciepło - cieplej - gorąco
upał razi udar
czerwienieją gruntowe pomidory
8. co tak pachnie -
- - - - - - - - - - - - -
drobnolistna lipa
kiwa na wrzesień
* * *
To był piękny popis dwóch dwóch tytanów poezjiMy rating