Ostatni ogród Zen (czyli moja odpowiedż dla befana_di_campi)

author:  Tomasz Nowacki
5.0/5 | 6


Stary ogrodnik
rzeźbi grabiami w piasku
wiatr szczerzy zęby

na piasku kamień
jak sęk w świerkowej desce
niebiańskie oko

umarł ogrodnik
w piasek grabie spadają
żuczku uciekaj

wiatr gładzi kamień
w ostatnim ogrodzie zen
piasku nie tyka

(czerwiec 2019)

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

Ostatni ogród Zen

:)

Ja wkleiłam raz, nie wiem, co to się podziało?

Ale nic, jeszcze Zen uzupełnię "Piargami" :-)

wstążka strumienia
szkło zapalone tęczą
rozdzwonionych wód
*
pod urwiskiem mech
niebem podparta zieleń
samotnej sosny
*
leci wodospad
szarzeje biel szarotki
wapnieje skała
*
wzruszone ciepło
w ramiona chwyta halny
kaprysi obłok
*
na niepogodę
kompresy wilgotnej mgły
rozwiesza Beskid
*
przygodę z gromem
niesie echo po wierchach
z ognistym błyskiem
*
lazur nad granią
szafirowy gencjaną
w kolibie litwor
*
szkic wysokich gór
spektakularna hala
spiskie szafrany
*
kamienne światy
dla wichrów krążących słońc
odbitych w szreni
*
nasycony mrok
wtedy na połoninie
noc przesypia dzień
*
śpiewający pstrąg
marzy o jasnym stawie
i dziwożonach

@ Ula Moskal - Zubek

i tak dobrze, że nie wolframów:))

@ befana_di_campi

uff! No to się porobiło!:-)

My rating

My rating:  

Moja ocena

Ooo, bardzo dziękuję :)

Jeszcze od siebie uzupełnię swoimi, napisanymi w czerwcu 2016, miniaturkami:

Lato w typie "Zen"

1. boi się świata w jego ryżych poblaskach
nie ten raj - tym bardziej piekło -

czerwiec - czyściec (nie)pogód

2. czekają na deszcz
niespokojne druty wysokiego napięcia

3. balkon otwarty na zieleń
z tą samą wonią deszczu
jak mokre łąki

4. piwonie nakładają zapach
na słonecznych wafelkach
waniliowych lodów

5. chlorofilowy makijaż ciszy
podkreśla schnące siano
kiedy spada rosa

6. burza zderzyła się z drzewem
przerażona kotka
błysnęła tęczówką

7. ciepło - cieplej - gorąco
upał razi udar
czerwienieją gruntowe pomidory

8. co tak pachnie -
- - - - - - - - - - - - -
drobnolistna lipa
kiwa na wrzesieńLato w typie "Zen"

1. boi się świata w jego ryżych poblaskach
nie ten raj - tym bardziej piekło -

czerwiec - czyściec (nie)pogód

2. czekają na deszcz
niespokojne druty wysokiego napięcia

3. balkon otwarty na zieleń
z tą samą wonią deszczu
jak mokre łąki

4. piwonie nakładają zapach
na słonecznych wafelkach
waniliowych lodów

5. chlorofilowy makijaż ciszy
podkreśla schnące siano
kiedy spada rosa

6. burza zderzyła się z drzewem
przerażona kotka
błysnęła tęczówką

7. ciepło - cieplej - gorąco
upał razi udar
czerwienieją gruntowe pomidory

8. co tak pachnie -
- - - - - - - - - - - - -
drobnolistna lipa
kiwa na wrzesieńLato w typie "Zen"

1. boi się świata w jego ryżych poblaskach
nie ten raj - tym bardziej piekło -

czerwiec - czyściec (nie)pogód

2. czekają na deszcz
niespokojne druty wysokiego napięcia

3. balkon otwarty na zieleń
z tą samą wonią deszczu
jak mokre łąki

4. piwonie nakładają zapach
na słonecznych wafelkach
waniliowych lodów

5. chlorofilowy makijaż ciszy
podkreśla schnące siano
kiedy spada rosa

6. burza zderzyła się z drzewem
przerażona kotka
błysnęła tęczówką

7. ciepło - cieplej - gorąco
upał razi udar
czerwienieją gruntowe pomidory

8. co tak pachnie -
- - - - - - - - - - - - -
drobnolistna lipa
kiwa na wrzesieńLato w typie "Zen"

1. boi się świata w jego ryżych poblaskach
nie ten raj - tym bardziej piekło -

czerwiec - czyściec (nie)pogód

2. czekają na deszcz
niespokojne druty wysokiego napięcia

3. balkon otwarty na zieleń
z tą samą wonią deszczu
jak mokre łąki

4. piwonie nakładają zapach
na słonecznych wafelkach
waniliowych lodów

5. chlorofilowy makijaż ciszy
podkreśla schnące siano
kiedy spada rosa

6. burza zderzyła się z drzewem
przerażona kotka
błysnęła tęczówką

7. ciepło - cieplej - gorąco
upał razi udar
czerwienieją gruntowe pomidory

8. co tak pachnie -
- - - - - - - - - - - - -
drobnolistna lipa
kiwa na wrzesieńLato w typie "Zen"

1. boi się świata w jego ryżych poblaskach
nie ten raj - tym bardziej piekło -

czerwiec - czyściec (nie)pogód

2. czekają na deszcz
niespokojne druty wysokiego napięcia

3. balkon otwarty na zieleń
z tą samą wonią deszczu
jak mokre łąki

4. piwonie nakładają zapach
na słonecznych wafelkach
waniliowych lodów

5. chlorofilowy makijaż ciszy
podkreśla schnące siano
kiedy spada rosa

6. burza zderzyła się z drzewem
przerażona kotka
błysnęła tęczówką

7. ciepło - cieplej - gorąco
upał razi udar
czerwienieją gruntowe pomidory

8. co tak pachnie -
- - - - - - - - - - - - -
drobnolistna lipa
kiwa na wrzesieńLato w typie "Zen"

1. boi się świata w jego ryżych poblaskach
nie ten raj - tym bardziej piekło -

czerwiec - czyściec (nie)pogód

2. czekają na deszcz
niespokojne druty wysokiego napięcia

3. balkon otwarty na zieleń
z tą samą wonią deszczu
jak mokre łąki

4. piwonie nakładają zapach
na słonecznych wafelkach
waniliowych lodów

5. chlorofilowy makijaż ciszy
podkreśla schnące siano
kiedy spada rosa

6. burza zderzyła się z drzewem
przerażona kotka
błysnęła tęczówką

7. ciepło - cieplej - gorąco
upał razi udar
czerwienieją gruntowe pomidory

8. co tak pachnie -
- - - - - - - - - - - - -
drobnolistna lipa
kiwa na wrzesień
My rating:  

* * *

To był piękny popis dwóch dwóch tytanów poezji
07.06.2019,  Ula eM

My rating

My rating:  
07.06.2019,  Ula eM