Dysgrafia

author:  Piotr Paschke
0.0/5 | 0


Ciemnieją dłonie.

Światło nie zapomina
ile jeszcze w nim ;
jaka ciemność.

Palce ogryzione do cna,
tak zaledwie wyczute,
że i dosłowność zdycha.

Wyobraźnia -
- ryba śmiertelnie ranna
w wannie z gorącym powidokiem.

Płycizny tracą wszystkie zdolności.


Światło puchnie
w głębokich dłoniach.



 
COMMENTS