Wychodzisz, ubrana w cienką skórę, grubo podszytą strachem.

5.0/5 | 3


Wychodzisz, ubrana w cienką skórę, grubo podszytą strachem
Mówisz, że tanio jej nie sprzedasz
Jest tak cienka, że mrozi cię chłód spojrzeń
Będziesz się przechadzać w publicznych miejscach,
udając, że dobrze się w niej czujesz, że świetnie na tobie leży
Nosisz ją wyprostowana z głową dumnie uniesioną
mimo, że uwiera przy każdym ruchu
Tak ciężka od strachu w końcu pochyli twoje plecy.
Gdybyś mogła ją zdjąć swobodnie



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
27.05.2019,  pola

My rating

My rating:  

My rating

My rating: