przegląd prasy lipiec 2007 (wspomnienia)
lipiec mamy upalny już dawno żądany
wiadomo co to za rok
w prasie od lat kogel-mogel
ubrany transparentnym kolorem
miesza się cukier jak zgrzyt nienawiści
czcionki anonsują szybką burzliwą jesień
mieli się
mieli się
następną Rzeczpospolitą
po co i nad czym mam się wysilać
przecież już od dawna widać
zimę styczniem skutą
w tępoty żelazne kajdany
dobrze w tym lipcu że potrafimy się modlić
za tych co pojechali szukać boga
odchodzą bez pożegnania
jak oni możemy odejść
nie mając już od bardzo dawna wroga
wiadomo co to za rok
w prasie od lat kogel-mogel
ubrany transparentnym kolorem
miesza się cukier jak zgrzyt nienawiści
czcionki anonsują szybką burzliwą jesień
mieli się
mieli się
następną Rzeczpospolitą
po co i nad czym mam się wysilać
przecież już od dawna widać
zimę styczniem skutą
w tępoty żelazne kajdany
dobrze w tym lipcu że potrafimy się modlić
za tych co pojechali szukać boga
odchodzą bez pożegnania
jak oni możemy odejść
nie mając już od bardzo dawna wroga
My rating
My rating
My rating