CZY SKŁONNYM

CZY SKŁONNYM


Czasem sam na sam z myślami
bywam rozbitkiem na wyspie
którą na końcu wszechświata
sam usypuję z marzeń
we śnie… na wszelki wypadek
gdybym miał zakaz wstępu
do błogowstawionych bram raju…
za sprawą lamentów i jęków
wpływowych osobistości na haju

Od dawna nie pytam… czy skłonnym
czas w nieskończoność tam trwonić
wśród trudnych i nudnych zakonnic
męczenników kleryków bez twarzy
gdzie sens oczywiście niejasny
i pisać do adwersarzy…
o osamotnieniu w osamotnieniu
gdzie smutnych widm tłumy
permanentnie się snują tam po nic


⊰Ҝற$⊱ ………………………………………………… Kołobrzeg 16 października '18