Cięzar tajemnic
Była jak
zamknięta muszla.
Nie wiedziała,
co i komu można powiedzieć.
Na wszelki wypadek
nauczono ją kłamać.
- Marysiu, czemu masz takie spuchnięte nóżki?
- Nie wiem.
Może dlatego, że długo biegłam.
Bała się przyznać nawet babci,
że pod patentkami ma
ukrytą słoninę.
Jeszcze dziś
pamięta
ciężar tajemnic.
zamknięta muszla.
Nie wiedziała,
co i komu można powiedzieć.
Na wszelki wypadek
nauczono ją kłamać.
- Marysiu, czemu masz takie spuchnięte nóżki?
- Nie wiem.
Może dlatego, że długo biegłam.
Bała się przyznać nawet babci,
że pod patentkami ma
ukrytą słoninę.
Jeszcze dziś
pamięta
ciężar tajemnic.
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating