O ŚWICIE…

5.0/5 | 5


O ŚWICIE…


Wystygło lato… dogasa jesień
a my niecierpliwi wiosny
wyczekujemy… co zima przyniesie
ja powlekam literami wersy
ty zieleniami sycisz sitowia
czeremchy i sosny

Czekają nas barwne wiatraki i kwiaty
zagarną dłonie gorące jak serca
o świcie… gdzieś w sercu łąki
ujrzę twe zamglone oczy
ty złożysz sztalugi… ja zgaszę zegary
staną się czary mary


⊰Ҝற$⊱ …………………………………………………… Kołobrzeg 22 października '18



 
COMMENTS


@ batuda

pani komentarze są tak samo nieskładne i niepoprawne gramatycznie jak pani własne teksty. trzeba wysilić mózg aby zrozumieć o co pani chodzi?

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
29.04.2019,  batuda

......

wystygniete lato ......super,,,,przepraszam za literowke
29.04.2019,  batuda

@

ujrzę twe zamglone oczy patetyczne .... wogole druga zwrotka ...podoba sie mi wystyfniete LATO A POTEM WYLICZANIE POR ROKU NIEKONIECZNIE ...wiersz mi sie ogolnie podoba


29.04.2019,  batuda

My rating

My rating: