W wiosenności...
Chylę się przed tobą
rozbudziłaś wraz ze słońcem złocienie
modrzew już zielony
brzoza ciut niepewna
z maleńkimi listkami czeka
by zaszumieć - pomieszkać
w majowym zapachu
rozkwitły tulipany
żonkile z forsycjami rażą żółcią
czeka krokus coraz wyższy
bąk lata niedbale
pszczoły spracowane
motyli coraz więcej
gdzie w ciepłych chwilach
poszybuje paw królowej
koronując ciebie
chylę się wsłuchując w ćwierkanie
muzyków którzy założyli gniazda
wysiadując śpiewaków
by nie jak Ikar spadły na ziemie
a wznieść się
wznieść się i śpiewać
nad rozzieloną faunę
oznajmiając cały sens życia
ciesząc się życiem
życie kochając
jak i ciebie wiosno...
rozbudziłaś wraz ze słońcem złocienie
modrzew już zielony
brzoza ciut niepewna
z maleńkimi listkami czeka
by zaszumieć - pomieszkać
w majowym zapachu
rozkwitły tulipany
żonkile z forsycjami rażą żółcią
czeka krokus coraz wyższy
bąk lata niedbale
pszczoły spracowane
motyli coraz więcej
gdzie w ciepłych chwilach
poszybuje paw królowej
koronując ciebie
chylę się wsłuchując w ćwierkanie
muzyków którzy założyli gniazda
wysiadując śpiewaków
by nie jak Ikar spadły na ziemie
a wznieść się
wznieść się i śpiewać
nad rozzieloną faunę
oznajmiając cały sens życia
ciesząc się życiem
życie kochając
jak i ciebie wiosno...
Poem versions
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating