Dytyramb na cześć ...

author:  Ula eM
5.0/5 | 7


"Pani ma w sobie coś z żołnierza,
a ja się na tym znam"
Cóż, matka polka jestem,
życiowe przeszkolenie mam.

Wyprowadziłam armię klonów,
z marszu, przecież powołana.
Baczność, spocząć choć na chwilę.
I wszystko umiem lepiej sama.

O, niech się łezka wam zakręci
w oku, pośród kurzych łapek.
Nie ma już dzisiaj takich kobiet.
Opadły łuski, nie ma klapek.

Ale zasada nie przepadła,
nie godzą się dziewczyny z losem.
I choć nie mają przeszkolenia
każda jest sprawnym komandosem.

A sułtan złoty? Kapci domowych pan?
Na taką woltę oburzony
chociaż modelkę upolował
tęskni do pulchnej, ciepłej żony.

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  
03.04.2019,  Dekameron

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
02.04.2019,  bezecnik

My rating

My rating: