Takim porankiem... - Z listów do A
Spójrz nowy dzień
wychyla się ze słońcem
rozśpiewane ptaki za oknem
która to już wiosna
przemknęła pomiędzy
tobą a mną – odległością
w niedowierzaniu patrzą
ile miłość potrafi dać siły
ta od i w sercu
z teraz być może
nawet mnie nie lubisz
wymazując z pamięci
nasze wspólne spółgłoski
poruszające się pomiędzy nami
gdzie samogłoskami
uciekłaś dając mi samotność
przez odległy czas
i w tym czasie
w tej samotności
wciąż trwam
dającej mi szczyptę ciepła
odrobinę bezchmurnego nieba
którym stałaś się i jesteś A
gdy pojawia się dzień
dzień taki jak teraz...
wychyla się ze słońcem
rozśpiewane ptaki za oknem
która to już wiosna
przemknęła pomiędzy
tobą a mną – odległością
w niedowierzaniu patrzą
ile miłość potrafi dać siły
ta od i w sercu
z teraz być może
nawet mnie nie lubisz
wymazując z pamięci
nasze wspólne spółgłoski
poruszające się pomiędzy nami
gdzie samogłoskami
uciekłaś dając mi samotność
przez odległy czas
i w tym czasie
w tej samotności
wciąż trwam
dającej mi szczyptę ciepła
odrobinę bezchmurnego nieba
którym stałaś się i jesteś A
gdy pojawia się dzień
dzień taki jak teraz...
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating