Łoś

Spotkałam wczoraj łosia
na swej drodze
po raz pierwszy
był to dziki zwierz
Trzeba mu przyznać
że piękny okaz
i taki dumny z rogami
leniwie mi z drogi zszedł
To nie to samo co jelenie
stojące w rowie obco patrzące
ani płochliwe sarenki
nie wiedzące w którą mają uciec stronę
Nawet ten lis sprytny z rudą kitą
co się kręci blisko modrzewiowej alei
gdzie go ciągle spotykam
nie był taki pewny siebie jak ten łoś
Dziki na skraju lasu ryjące
nie zrobiły na mnie takiego wrażenia
Teraz jeszcze czekam na rysie
nie widziałam ich
Żubry już były
wiewiórki wszędzie skaczą
pełno ich u mnie w ogrodzie
tak jak i gronostai
Łoś to łoś kojarzy mi się z Alaską
tam jest jeszcze zimniej niż tutaj