Dla Ciebie II

author:  Maciej Misiu
5.0/5 | 4


Umęczona od natłoku słów

głowa zasnąć dłużej nie miała siły
odchodzi noc poszarpana
żegna się z nowym dniem
sen mnie już nie morzy

w jednym majaku byłem ja i ty
wzywałaś pomocy
dzieci do ciebie się tuliły
ja stałem przeszłością ukamienowany

dzisiaj już wiem
kto drzwi do prawdy otworzył
zamiast kluczem starym wytrychem
aby odeszły wszystkie dobre sny
ciepły wiatr wieje z zachodu
ptaki szykują się do przylotu

delikatnie by nie złamać knotu
gaszę świecę
już świta
nikt o nic już dziś nie zapyta
nie odczuwam sercem głodu
pozostaną nieodczytane znaki

usnęły wreszcie myśli ciche
tylko one powrócą
jak te ptaki



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
24.02.2019,  A.L.

My rating

My rating:  

Obrodziło.

Jakiś wysyp dzisiaj pięknych wierszy, tak jak ten. Z przyjemnością zabieram go do ulubionych.
23.02.2019,  Ula eM

My rating

My rating:  
23.02.2019,  Ula eM