List do przyjaciółki...
Jestem jaki jestem
moja przyjaciółko
być może dla ciebie zły
dla siebie kruchy
i tak bolesny
jak zastrzyk
lecz proszę nie oceniaj mnie
z innych miejsc jesteśmy
inny nasz bagaż
w galaktyczności
jestem jaki jestem
moja przyjaciółko
nie martwię się na zapas
na zapas nie smucę
śmierć co była u mnie
kiedyś wróci
by zatańczyć ze mną
ten ostatni taniec
i uwierz że miłe mi życie
- śmierć mi nie po drodze
jestem jaki jestem
moja przyjaciółko
też posiadam krew
serce co je tłoczy
serce zakochane
pogubione
i znające drogi
wszystkich moich słabości
błędne i smutne
trafne i szczęśliwe
szczere wobec ciebie
więc skoro
udało się znaleźć
moja przyjaciółko
na tej wspólnej drodze
dzielmy się słodkością
i tym co słone
a to co na zewnątrz
niech nas nie pochłonie...
moja przyjaciółko
być może dla ciebie zły
dla siebie kruchy
i tak bolesny
jak zastrzyk
lecz proszę nie oceniaj mnie
z innych miejsc jesteśmy
inny nasz bagaż
w galaktyczności
jestem jaki jestem
moja przyjaciółko
nie martwię się na zapas
na zapas nie smucę
śmierć co była u mnie
kiedyś wróci
by zatańczyć ze mną
ten ostatni taniec
i uwierz że miłe mi życie
- śmierć mi nie po drodze
jestem jaki jestem
moja przyjaciółko
też posiadam krew
serce co je tłoczy
serce zakochane
pogubione
i znające drogi
wszystkich moich słabości
błędne i smutne
trafne i szczęśliwe
szczere wobec ciebie
więc skoro
udało się znaleźć
moja przyjaciółko
na tej wspólnej drodze
dzielmy się słodkością
i tym co słone
a to co na zewnątrz
niech nas nie pochłonie...
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating