***

author:  Marta Murawska
5.0/5 | 10


Moje życie,
Pomyłka pogania pomyłkę.
Radość
Zagubiona w lesie.
Tam drzewa łyse
Cieniem się kładą
Na resztki nadziei.
Ich chłód
Ściele się pod moje stopy,
Podąża wzdłuż nóg.
Unieruchamia.
Smaga mnie ostrze gałęzi,
Otula cierniem klatkę piersiową.
Mój obraz
Znów się rozmywa.
Prześwietla się dzień.
Dziś tylko mrok.
Spójrz,
Jak marne jest szukanie nadziei
W cieniu własnego życia.

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  
23.02.2019,  pola

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
21.02.2019,  A.L.

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
21.02.2019,  Ula eM

My rating

My rating:  

@ Marek Porąbka

Smaga. Dziękuję, nie zauważyłam tego.

My rating

My rating:  

Moja ocena

Smuga czy smaga?
My rating: