Zimowa Lipa Parkowa
Pierwszy puszek śnieżynek
lekko dryfując opadał na ziemię
drzewa krzewy dachy domów
dotąd nie odziane na zimę.
Iglakom zielonym tam w kępie
cieplutko było pod warstwa bieli
ale lipa bezlistna na skraju łąki
drżała z zimna całkiem nagusieńka.
Zimowe słońce promienie słało
na zmarzliny wokół iskrzące
a lipa stała taka nie odziana
czekając na biały kożuszek.
Nakryły świat puchowe falbany
otuliły lipę śnieżynki małe
od korzenia po wierzchołek
iskrzyła w słońcu cała biała.
12/2018
lekko dryfując opadał na ziemię
drzewa krzewy dachy domów
dotąd nie odziane na zimę.
Iglakom zielonym tam w kępie
cieplutko było pod warstwa bieli
ale lipa bezlistna na skraju łąki
drżała z zimna całkiem nagusieńka.
Zimowe słońce promienie słało
na zmarzliny wokół iskrzące
a lipa stała taka nie odziana
czekając na biały kożuszek.
Nakryły świat puchowe falbany
otuliły lipę śnieżynki małe
od korzenia po wierzchołek
iskrzyła w słońcu cała biała.
12/2018
My rating
My rating
My rating