W MŁORZU
W MŁORZU TWEJ SYPIALNI
Sen o tobie śniłem
niebanalny, nieirracjonalny
… znów
jak sonata księżycowa
dla duszy i ciała
romanza majowa
której'ś zda czekała
Księżyc wchodził w nów
a w mglistym zwierciadle
twarz twa zdobna w aureole
… nagle
blaskiem oświetlany
wskrzeszony ze snu
spłynąłem ku tobie w niewolę
Ocknąłem pijany
jak lunatyk idylliczny
zaszeptem ust miłych
… cucony lirycznym
niczym anioł grzeszny
nadobłocznie, od ściany
w młorzu twej sypialni
⊰Ҝற$⊱………………………………………………………… Toruń 21 sierpnia '18
Sen o tobie śniłem
niebanalny, nieirracjonalny
… znów
jak sonata księżycowa
dla duszy i ciała
romanza majowa
której'ś zda czekała
Księżyc wchodził w nów
a w mglistym zwierciadle
twarz twa zdobna w aureole
… nagle
blaskiem oświetlany
wskrzeszony ze snu
spłynąłem ku tobie w niewolę
Ocknąłem pijany
jak lunatyk idylliczny
zaszeptem ust miłych
… cucony lirycznym
niczym anioł grzeszny
nadobłocznie, od ściany
w młorzu twej sypialni
⊰Ҝற$⊱………………………………………………………… Toruń 21 sierpnia '18
My rating
My rating
My rating