opowieść zimowa

4.6/5 | 10


nie wypowiadaj teraz
tych zdań
do pustych grafitowych ścian
ta rozmowa nie miała miejsca

powietrze zadrgało mocniej
z lewej strony
i mroźny srebrzysty żal
przemknął jak wąż
zanim zamknęły się drzwi

ukąsił

jeśli anioły im nie pomogą
to już chyba nikt
a one jeżdżą na łyżwach
na zamarzniętej sadzawce
kilka zim stąd

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
21.01.2019,  A.L.

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
20.01.2019,  Ula eM