Narracjami
Narracjami
Mogę wyłonić się
uwolnić z przyczyn
zapominając skutki
dalej bez końca - dobrozły
pośrodku A umieściłem Ciebie
moje dłonie które tulą błękit
puszczając z nurtem
rozpalone zapałki
świat budujemy my
tylko zgubił się
zboczył z trajektori
a ja pustelnik
goszczący samotność
ja współwinny
za złe matki
pijanych ojców
bity słowami
wierzę w idealność
gdzie świat zaspał
przykryty głupotą...
Mogę wyłonić się
uwolnić z przyczyn
zapominając skutki
dalej bez końca - dobrozły
pośrodku A umieściłem Ciebie
moje dłonie które tulą błękit
puszczając z nurtem
rozpalone zapałki
świat budujemy my
tylko zgubił się
zboczył z trajektori
a ja pustelnik
goszczący samotność
ja współwinny
za złe matki
pijanych ojców
bity słowami
wierzę w idealność
gdzie świat zaspał
przykryty głupotą...
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating