Koniec kanikuły

author:  Regina Nachacz
5.0/5 | 2


Rozwiały sierpniowe dni
Seledynowe mgły
Nad górami

Mocarny i wieczny las
Seledynowy blask
Duszę mami

Wrześniowo płowieje nam
Seledynowy łan
Pod stopami

Zaszumiał jesienny spleen
Seledynowy sen
Woalami



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

@ befana_di_campi

Dziękuję, napisany zimą pod urokiem akwarelki.

Moja ocena

Bardzo ciepły, czuły liryk :) Z motywem seledynowym :)
My rating: