Gdzieś w przestrzeni
Byłaś i trwasz
jak urok wzniosłości
odmieniam by wracać
dostrzegać pamięcią
zakochanie wewnątrz
słońca promienie
rozrywają tunele
drążąc tęczą drogi
gdy powracasz
dzień nie umie być ciszą
noc z tupotem gwiazd
komet - roju mgławic
tworzy ciszę
pomiędzy hałasem
a uczucie - bezkres w bezkresności
prędkość ciał
wokół rytmów
wtuleń - taktu - mowy
niemych pocałunków
grawitacij nas
jak urok wzniosłości
odmieniam by wracać
dostrzegać pamięcią
zakochanie wewnątrz
słońca promienie
rozrywają tunele
drążąc tęczą drogi
gdy powracasz
dzień nie umie być ciszą
noc z tupotem gwiazd
komet - roju mgławic
tworzy ciszę
pomiędzy hałasem
a uczucie - bezkres w bezkresności
prędkość ciał
wokół rytmów
wtuleń - taktu - mowy
niemych pocałunków
grawitacij nas
My rating
My rating
My rating
My rating