Asertywnie - Z listów do A

author:  Przemysław Mańka
5.0/5 | 1


Możemy razem i osobno

trzymać się środka

wnętrza serca

nie odmawiając

dyplomatycznie

usta w usta

szmerem i ciepłem



możemy wskoczyć do jednej nocy

jednym dniem pięknym

pożegnać czule

a co w przyszłości

jak obiecane

serce o głupie

tęskni i boli



możemy szukać wspólnego celu

odmirzac chwile

by rok za rokiem

do rozwiązania

wiódł tak jak chcemy

tak bez przymusu

nic nie osoczem



kiedyś się dowiem

gdzieś coś przeczytam

że powiedziałaś - tak

będzie to piękny

moment w chwili

czekaniem będę - sam



niech ludzie mówią

- czas życia złodziej

a ten ten dziwak

cały czas sam

w sercu trzymając

ten złoty środek

jakim mi było

spotkać cię

a miłość dalej

nie nie boli

rozgrzewa umysł

to wiesz już A



 
COMMENTS


My rating

My rating: