Nie chcę do Raju

author:  Czarek Płatak
5.0/5 | 7


Nie chcę do Raju

A ja do Raju nie chcę wcale,
bo inne mam na wieczność plany,
to mały, biały nad ruczajem
na skraju lasu, las mieszany.

W Niebie serafy wciąż na harfach,
chóralnie brzęczą cne och i ach,
co wtedy, jeśli ktoś tak jak ja
ma uczulenie na dźwięk-jęk harf?

Tam oswojone są zwierzęta,
lwy są jak koty, jak psy wilki,
lecz dla mnie taki zwierzak sens ma
wtedy, gdy pozostanie dziki.

Podobno Eden będzie miejscem
pogody wiecznej — niech to dunder!
bo ja na przykład taki jestem,
że bardzo lubię burze również.

I co istotne dla mnie także —
musi dość tłoczno chyba być tam,
a ja nic na to nie poradzę,
że mam naturę samotnika.

No, a szczęśliwość permanentna —
jakże świadomym jej być można,
gdy nie ma punktu odniesienia
jak ten w przypadku Zła i Dobra?

Mam tych zastrzeżeń więcej jeszcze,
(na marginesie — nie czczę Czarta)
niech to zapiszą tam w rejestrze —
do Raju nie chcę.

Czarek Płatak.

Poem versions


 
COMMENTS


@ Ula Moskal - Zubek

Błędzie trzeba przemycać. Chrześcijańskie Niebo odmawia duszy zwierzętom...

@ befana_di_campi

Bardzo miło :) Dziękuję!

Nie chcę do Raju

Wróciłam :-) Taki fajny wiersz :-)))

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
14.12.2018,  bezecnik

...jak na lotnisku

To wszystko przez Różewicza,mówił, że do nieba z kanarkiem nie wpuszczają. Ja będę moje koty przemycać.
13.12.2018,  Ula eM

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
13.12.2018,  Ula eM

My rating

My rating:  

Nie chcę do Raju

Za Przedmówcą :-D :-D :-D

My rating

My rating:  

Ależ

Ależ Kolego!
Zrobią takie
jak chcesz
niebo...