CHRZCINY
W zabytkowej
wyziębionej świątyni
nieogrzewanego kościółka
w podniosłej atmosferze
namaszczony krzyżmem
zroszony święconą wodą
przyjęty został do
grona wierzących
Następnie rodzinna biesiada
na Sali pobliskiej restauracji
gdzie w gwarze najbliższych
z butelki mlekiem wypił toast
za swych chrzestnych
gości dziadka i babcie
A po wspólnej kolacji gdy
za oknem już pociemniało
zaś pobliskie lasy pokryły
się gęstą kołdrą mroku
bohater spotkania
powrócił domu
Na imię dano mu Kornel Cyprian
wyziębionej świątyni
nieogrzewanego kościółka
w podniosłej atmosferze
namaszczony krzyżmem
zroszony święconą wodą
przyjęty został do
grona wierzących
Następnie rodzinna biesiada
na Sali pobliskiej restauracji
gdzie w gwarze najbliższych
z butelki mlekiem wypił toast
za swych chrzestnych
gości dziadka i babcie
A po wspólnej kolacji gdy
za oknem już pociemniało
zaś pobliskie lasy pokryły
się gęstą kołdrą mroku
bohater spotkania
powrócił domu
Na imię dano mu Kornel Cyprian
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating