skrzydła oligarchów

author:  bronek z obidzy
5.0/5 | 9


pisałaś mi kiedyś wiero że u was gdzieś za uralem
podobnie ludzi się dzieli jak plewy oddziela od ziaren
a wielkie młyny syberii przy dużych rzekach jak morza
zwyczajnym trybem kolei powoli mielą to zboże
od indygirki po bajkał kułaków więcej niż ziemi
was tyle co kot napłakał w dodatku już podzieleni

pisałaś jeszcze o większych skrzydłach rosnących ku niebu
które nad tajgą jak ręce ktoś przygotował do siewu

potem już nic nie czytałem zostałem sam błędnym grajkiem
sprzedając dwie struny tanio grajkowi do bałałajki
słyszałem jego balladę szlak trafił dobre nadzieje
znów nie te skrzydła nad tajgą znów nie te ręce co sieją
jeszcze butelka przy barze wypijmy bracie bo warto
za zdrowie wiery i nasze pohybel złym oligarchom



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

Mój))
My rating:  

My rating

Bardzo TAK
My rating:  
14.02.2011,  jadolina

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
13.02.2011,  kate

My rating

My rating:  
13.02.2011,  renee

My rating

J.w. Frymuśna ma rację:-)
My rating:  

mialo byc

"junosti" Przepraszam.
13.02.2011,  frymusna

Zaniemowilam .....Wspomnialam...

"Wypjom dobraja padróżka biednoj junsti mojej
Wypjom s gorja; gdie że krużka ? Sierdcu budiet
wiesielej " (A.S. Puszkin)
"Chranitie gordoje tierpienije " (Puszkin)
My rating:  
13.02.2011,  frymusna