Zaklęcie wspak
Chciałam rzucić zaklęcie,
a może jakiś urok,
ale nie umiem.
Bo czy słońce może mi przeszkadzać,
albo kłótliwe koty ?
A może mróz, nie, nie może.
Jedwabne wieczory, tiulowe poranki,
resztę załatwił sam Bóg.
Przenicował mnie,
wpakował całą do środka
wielkiej muszli,
z której już nie wyrosnę.
Trudno,będę żyła
na wspak.
a może jakiś urok,
ale nie umiem.
Bo czy słońce może mi przeszkadzać,
albo kłótliwe koty ?
A może mróz, nie, nie może.
Jedwabne wieczory, tiulowe poranki,
resztę załatwił sam Bóg.
Przenicował mnie,
wpakował całą do środka
wielkiej muszli,
z której już nie wyrosnę.
Trudno,będę żyła
na wspak.
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating