* * *
Oddech zbyt płytki miarowy
szybkie kroki milkną w oddali
jedna chwila jak wieczność
jak stoją nieruszeni tak stali
Choć szumnie wszem i wobec
na sztandarach wolność obiecali
łańcuch zacisnął się nie opadł
murom zęby krat nie wyrwali
szybkie kroki milkną w oddali
jedna chwila jak wieczność
jak stoją nieruszeni tak stali
Choć szumnie wszem i wobec
na sztandarach wolność obiecali
łańcuch zacisnął się nie opadł
murom zęby krat nie wyrwali
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating