Feniks.
iskry lecą.
ja jak ćma.
do ognia się pcham.
ogień pochłania mnie.
i tak wkoło.
spalam się i dalej frunę.
do ognia.
w płomieni odmętach spalam się by.
jak feniks.
z popiołu powstać
i już nigdy do ognia nie polecieć.
ja jak ćma.
do ognia się pcham.
ogień pochłania mnie.
i tak wkoło.
spalam się i dalej frunę.
do ognia.
w płomieni odmętach spalam się by.
jak feniks.
z popiołu powstać
i już nigdy do ognia nie polecieć.
My rating
My rating