samoakceptacja
między poety się znalazłam
zarosłe twarze okutane szalem
stroje nie z codziennej bajki
sznurówki kipią w nadmiarze
podobna jestem przebierańcom
płaszcz nieco przydługawy
kapelusz przybrał płeć męską
niedopatrzenie w sklepie przy ladzie
fizis przez czas mocno zszargana
design projektu płynących dni
nadzienie par contr małmazja
na brak staniolu nie zwraca uwagi
między poety weszłam nieproszona
ściskam speszona kartki z wierszami
patrzą z papieru żądne pochwały
wspieram je lajkiem wszak są moje
zarosłe twarze okutane szalem
stroje nie z codziennej bajki
sznurówki kipią w nadmiarze
podobna jestem przebierańcom
płaszcz nieco przydługawy
kapelusz przybrał płeć męską
niedopatrzenie w sklepie przy ladzie
fizis przez czas mocno zszargana
design projektu płynących dni
nadzienie par contr małmazja
na brak staniolu nie zwraca uwagi
między poety weszłam nieproszona
ściskam speszona kartki z wierszami
patrzą z papieru żądne pochwały
wspieram je lajkiem wszak są moje
Poem versions
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
Dobrze, że ja nie "poeta" :-))) dlatego dalej spokojnie mogę robić "za damę" ;-)))My rating
My rating
Moja ocena
Dobry wiersz.