WIERSZ ZAKOŃCZONY

5.0/5 | 4


WIERSZ ZAKOŃCZONY BANALNIE…


Czekam na ciebie w misterium
przedświtu nocy gwiezdnych świec
a odnajdywanie horyzontów ciał
będzie nam balsamem

We śnie obraz swój mi skreśl
niewyimaginowany, obnażony, radosny
a zbłądźmy w ekstazach nad ranem
jak po wiosnach lata a po zimach wiosny

Sny bezwstydne pod twe rzucę stopy
nim gwiazdy nie zmętnieją na niebie
i wiersz kolejny ci wykrzesam o miłości
zakończony banalnie… kocham ciebie


⊰Ҝற$⊱………………………………………………………………… Toruń 11 lipca '18



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: