Jesienią

author:  A.L.
5.0/5 | 5


Stoję obok ciebie
zapatrzona w jesień twoich oczu
Ostatni liść zawiasa
na sieci pajęczej,
strąca z niej krople rosy

Jesień przechodzi obok nas
zapłakana złotym deszczem z liści
Nagie drzewa zasypiają
spokojnym snem

Wszystko jest jakieś
smutne ponure zasnute poranną mgłą

A ja w tych twoich oczach
widzę tęczę
pełną złota
i innych kolorów babiego lata
osnutego nitką miłości pajęczej

Uśmiechasz się do mnie jak jesień
ciepło i kolorowo



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
07.11.2018,  Ula eM

My rating

My rating: