W SPOKÓJ DUKTEM ŻYCIA IDĘ

5.0/5 | 4


W SPOKÓJ DUKTEM ŻYCIA IDĘ


Wrześniowy poranek
przepełny przeobrażeń natury
w szept poezji drzew wsłuchany
i w powietrze w cieniu znieruchomiałe

Budzą się muzyki zieleni
wrzosów, traw i mchów dojrzałych
mozaik magicznych, jak z bajek odcieni
tańczące dywany

Wokół spokój wolnych ptaków
i wraz z nimi duktem życia idę
gdzieś, gdzie mgnieniem chwili zechcę
… urokiem lasu oczarowany


⊰Ҝற$⊱………………………………………………………………… Wierzyce 2 września '18

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  
03.10.2018,  mroźny

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: