Kolos na glinianych nogach
z uśmiechem Tuchaj-beja
podcina skrzydła aniołom
tak jakby wszystko
było już tylko jednym piekłem
skruszyć Wielki Mur Chiński
czasem łatwiej
niż zimne serce wyciosane
z czarnego marmuru
o ile je miał kiedykolwiek
nie jemu pierwszemu
wycięli podczas lobotomii
nie tę tkankę
on nawet tego nie zauważył
martwe od lat oczy
niczego nie widzą
poza małym podwórkiem
na którym czuć fetor
gnijących śmieci
dobre miejsce
dla tak malutkiego ego
że atom przy nim jest wielki
jak kula ziemska
i tylko życia
bez wzajemności nienawidzi
podcina skrzydła aniołom
tak jakby wszystko
było już tylko jednym piekłem
skruszyć Wielki Mur Chiński
czasem łatwiej
niż zimne serce wyciosane
z czarnego marmuru
o ile je miał kiedykolwiek
nie jemu pierwszemu
wycięli podczas lobotomii
nie tę tkankę
on nawet tego nie zauważył
martwe od lat oczy
niczego nie widzą
poza małym podwórkiem
na którym czuć fetor
gnijących śmieci
dobre miejsce
dla tak malutkiego ego
że atom przy nim jest wielki
jak kula ziemska
i tylko życia
bez wzajemności nienawidzi
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating