Kolos na glinianych nogach

author:  Maciej Misiu
5.0/5 | 6


z uśmiechem Tuchaj-beja

podcina skrzydła aniołom

tak jakby wszystko

było już tylko jednym piekłem

skruszyć Wielki Mur Chiński

czasem łatwiej

niż zimne serce wyciosane

z czarnego marmuru

o ile je miał kiedykolwiek

nie jemu pierwszemu

wycięli podczas lobotomii

nie tę tkankę

on nawet tego nie zauważył

martwe od lat oczy

niczego nie widzą

poza małym podwórkiem

na którym czuć fetor

gnijących śmieci

dobre miejsce

dla tak malutkiego ego

że atom przy nim jest wielki

jak kula ziemska

i tylko życia

bez wzajemności nienawidzi

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
27.08.2018,  A.L.

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
27.08.2018,  Ula eM

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
27.08.2018,  Alina Bożyk