Miłość jak kropla miodu
Gdzieś są, tacy kochankowie.
Wykradają szczęście potajemnie.
Łączą się jak zgubione połówki.
Otaczają siebie i wrastają w siebie,
chroniąc się przed złem
wzajemnie,
niezmiennie.
To nie łatwe ukraść życiu miłość,
rozdzielić na pocałunki
cały świat.
Mówić jednym spojrzeniem,
szeptać jednym słowem
i trwać w sobie na zawsze,
bez lat.
I nabrzmiałą chwilę jak kroplę miodu
podawać sobie z ust do ust.
Chłodzą kwiatem w maju,
kwitną liściem jesienią
- gdzieś są, tacy kochankowie.
Że aż Bogu żal,
że ich wygnał z Raju.
Wykradają szczęście potajemnie.
Łączą się jak zgubione połówki.
Otaczają siebie i wrastają w siebie,
chroniąc się przed złem
wzajemnie,
niezmiennie.
To nie łatwe ukraść życiu miłość,
rozdzielić na pocałunki
cały świat.
Mówić jednym spojrzeniem,
szeptać jednym słowem
i trwać w sobie na zawsze,
bez lat.
I nabrzmiałą chwilę jak kroplę miodu
podawać sobie z ust do ust.
Chłodzą kwiatem w maju,
kwitną liściem jesienią
- gdzieś są, tacy kochankowie.
Że aż Bogu żal,
że ich wygnał z Raju.
Poem versions
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
Och, pewnie gdzieś tacy są...My rating
Moja ocena
Jakie to prawdziwe :)Serdecznie :)))
My rating
My rating