PÓŁSENNIE ?
PÓŁSENNIE ?
Nie znajduję ciebie w ramionach
ni między uderzeniami serca
w nieustannie rozmiękłej ciemności rdzy
spłynęłaś niczym metafizyczna rtęć
w wierszy cichą przystań
abstrakcyjnej rzeczywistości
niczym w tabernaculum
półsennie
Kolejną noc wichura serca
nęka okienne zasłony aż w uszach dzwoni
gmatwa ścian pijanych horyzont
a może to czyjeś jest wołanie
więc usiłuję wziąć się za słowa
jeszcze w mozole nieodnalezione
temperując narowistość pawiego pióra
w pełni
⊰Ҝற$⊱………………………………………………………… Ciechocinek 19 kwietnia '18
Nie znajduję ciebie w ramionach
ni między uderzeniami serca
w nieustannie rozmiękłej ciemności rdzy
spłynęłaś niczym metafizyczna rtęć
w wierszy cichą przystań
abstrakcyjnej rzeczywistości
niczym w tabernaculum
półsennie
Kolejną noc wichura serca
nęka okienne zasłony aż w uszach dzwoni
gmatwa ścian pijanych horyzont
a może to czyjeś jest wołanie
więc usiłuję wziąć się za słowa
jeszcze w mozole nieodnalezione
temperując narowistość pawiego pióra
w pełni
⊰Ҝற$⊱………………………………………………………… Ciechocinek 19 kwietnia '18
My rating
My rating
My rating