Paragraf 10
Więc cię straciłem
Choć słowom cię kradłem
I puszczać to chciałem wciąż wolno
Może nie znajdę
Bo wciąż świat cię kradnie
Bo nieuchronnie znikasz jak ja
I teraz ten świat głupi jak ją
Niemądry niepewny, nijaki
Rozbiera noc, ubiera dzień
I mąci a nie coś tłumaczy.
Choć słowom cię kradłem
I puszczać to chciałem wciąż wolno
Może nie znajdę
Bo wciąż świat cię kradnie
Bo nieuchronnie znikasz jak ja
I teraz ten świat głupi jak ją
Niemądry niepewny, nijaki
Rozbiera noc, ubiera dzień
I mąci a nie coś tłumaczy.
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating