Koniec świata

author:  Alicja Brzezowska
5.0/5 | 6


Szeptem jak pacierz mówiła:

- Widziałeś?
Dziewanny przekłuły ziemię,
by strzec widnokręgu.
Dłonie się rozsypały.
Ktoś pozaklejał usta i pąki.
Szukałam na ślepych kolanach:
nie ma już żadnych słońc.

Widziałeś?
Drzwi nie istnieją. Tu tylko
tynk się miesza ze śliną.
Jestem zrobiona z tej folii,
która zasłania okna. Jestem…

A on jej przerwał
świat zamykając jak książkę:

- Chciałbym się z Tobą kochać.



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

Moja ocena

kurczę...
niemal
... piastowskie :)
My rating:  
01.04.2011,  LilaNocna

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
30.01.2011,  bmz