Pogospodarzę
Cóż mi możesz teraz dać.
Hiob miał więcej wiary.
Panie,
już mi na tym nie zależy.
Pójdę podwiązać hortensje.
Wiatr z zazdrości połamał
i rozrzucił
bogate korony
gęstego kwiecia.
Może podniosą swoje piękne głowy,
wzruszą mnie
bezradnością.
Pogospodarzę.
Już dobrze.
Trzeba pokochać na nowo.
Boże,jakie to trudne.
Jeszcze raz.
Hiob miał więcej wiary.
Panie,
już mi na tym nie zależy.
Pójdę podwiązać hortensje.
Wiatr z zazdrości połamał
i rozrzucił
bogate korony
gęstego kwiecia.
Może podniosą swoje piękne głowy,
wzruszą mnie
bezradnością.
Pogospodarzę.
Już dobrze.
Trzeba pokochać na nowo.
Boże,jakie to trudne.
Jeszcze raz.
My rating
My rating
Moja ocena
Noo! Rzadko tu teraz zaglądam, więc przegapiłem. Superlatywy nie w ramach rewanżu lecz … A hortensje piękne i co roku czekam.My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating