To jest dopiero życie

author:  Andrzej Malawski
5.0/5 | 7


Bym cię zgubił, w zakątku, w podmuchu
w tym całym zgubnym roztargnieniu
na tej pastwie, bez łasce, rozstaju
ty w tym a ja bez ciebie
roznoszę się, w obce ręce wciskam
rozpływam się, przeciekam, zaciskam
jeszcze silniej każdy kant, fałdę
wzór na ostatniej sukience,
i wszystko znika, jak przyszło tak przeszło
rozwiało jak chmury po niebie jak słońce jak wiatr
świat, cały wielki rozległy bez ciebie
ja się zgubię, zgubię świat, nie znajdę świata
ty w tym, a ja bez ciebie i wszystko odbite
wszystko rozchodzi się płynnie jak ta cała tafla
płynna tafla tego zgubnego świata.

Teraz będzie twój świat, twój świat beze mnie
w miejscu w którym właśnie nie ma świata
w miejscu w którym chmury przeszły, naniosły
w miejscu w którym tak się znika, gubi, nie mieści
już nie ma nawet chwili, chwili, twój świat beze mnie
i tak zaraz minie noc, będzie kolejny dzień
dzień w którym będę się roznosił,
roznosił, pytania w świat, w świat bez odpowiedzi
w miejscu gdzie kiedyś byłem, gdzie jeszcze stał świat
cały i uśmiechnięty, pełen pytań,
a teraz grzęznę, gdzieś gdzie nie ma ciebie
ludzie nazywają to światem,
to jest dopiero życie.



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
06.06.2018,  Maciej Misiu

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
06.06.2018,  bezecnik

My rating

My rating:  
06.06.2018,  pola

My rating

My rating:  
05.06.2018,  Abyss

My rating

My rating:  
05.06.2018,  Ula eM