nic
nic nie myślałam
bo tak szłam bez pamięci
i droga pusta i tylko myślałam czy on tam jest.
i byłeś tam.
świat się nie skończył i niby nic a jednak
moja skóra twoje
palce moje
usta twoje
usta twoja skóra moje
palce
każdy twój dotyk i niedotyk
każde twoje
słowo każdy twój szept
oddech jęk i te
oczy w których wszystko
i nic nie może
być
a niby wszystko normalnie
i niby jestem
sobą ale nie jestem sobą
i ja to ja ale już inna jakaś
i moje oczy usta i palce już
nie te same
a powietrze aż gęste od tego
co między nami niewypowiedziane
co się nie wydarzyło
bo tak szłam bez pamięci
i droga pusta i tylko myślałam czy on tam jest.
i byłeś tam.
świat się nie skończył i niby nic a jednak
moja skóra twoje
palce moje
usta twoje
usta twoja skóra moje
palce
każdy twój dotyk i niedotyk
każde twoje
słowo każdy twój szept
oddech jęk i te
oczy w których wszystko
i nic nie może
być
a niby wszystko normalnie
i niby jestem
sobą ale nie jestem sobą
i ja to ja ale już inna jakaś
i moje oczy usta i palce już
nie te same
a powietrze aż gęste od tego
co między nami niewypowiedziane
co się nie wydarzyło
Niby nic,
a jednak...My rating
My rating
My rating
My rating
@wiatr-w-oczy
dziękuję :)My rating
My rating
My rating
najładniejsza końcówka:"a powietrze aż gęste od tego
co między nami niewypowiedziane
co się nie wydarzyło"
dobrze (nie)powiedziane
My rating
My rating
Dla piękne i zmysłoweMy rating