WYSYCANIE NIENASYCENIA

0.0/5 | 0


WYSYCANIE NIENASYCENIA


Cali o całym zapominamy świecie
dziełem przypadku tylko goszcząc
w czarodziejskiej krainie przeźroczystości
gdziekolwiek byśmy nie byli
ciągle budzimy się do nieuchronnej…
odnajdujemy między marzeniami
z dala od niszy szarych dnień
pokrywających się patyną
smutków niepomiernych
chwil rdzewiejących obojętnością
niestałości nie do zniesienia

Tam topnieją nasze sędziwe skamieliny
w trwożnym kontraście do innych
wtrącanych do galerii portretów
przejściowo tylko młodych
tam możemy usta otworzyć
przypuszczalnie prorocze
tam możemy mówić bez przenośni
płakać otwarcie, rzewnie jak dzieci
nieliczni naiwni na wspólnym marginesie
materii cierpkiej ignorancji
osieroceni pośród spopielałych mglistości


⊰Ҝற$⊱ ………………………………………………………………………… Toruń 7 lutego '18

Poem versions


 
COMMENTS