* * *
gdy zabraknie mi słów
będę tęsknić niewymownie
i w środku będę umierać
złamana do głębi czekaniem
zgubiona w zaroślach rozłąki
gdy zabraknie mi słów
strugą łez wezbranych
zasznuruję bezużyteczne usta
i zarosnę milczeniem jak trawą
w obcej ziemi zachodu
Yvonne Maria Nowak
będę tęsknić niewymownie
i w środku będę umierać
złamana do głębi czekaniem
zgubiona w zaroślach rozłąki
gdy zabraknie mi słów
strugą łez wezbranych
zasznuruję bezużyteczne usta
i zarosnę milczeniem jak trawą
w obcej ziemi zachodu
Yvonne Maria Nowak
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
@ iwona stokrocka
Dzięki Iw ;) Nad wczorajszym wierszem jeszcze popracuję, napisałam go na kolanie w 5 sekund... ;)))bardzo ładny
przekaz, bez zbędnych słów. z życzeniami, żeby jak najdłużej Ci ich nie brakowało, pozdro.