REMINISCENCJE SPACEROWE

0.0/5 | 0


REMINISCENCJE SPACEROWE


Spacerujesz ze spokojem… pokornie
po skwerze niedościgłej poezji
tysiąckrocznie… a z lękiem wysokości
poza czas nad własne ego
i czyjeś prześwietlone dusz klisze unosisz

I nisko pod jej wiecznością
pod fałszywym niebem o numerze
siedemdziesiąt i siedem
cerujesz pomarszczone dziury Ariadny nicią
w sieciach prozy ciężkostrawnej

Niczym somnambulik naiwny jak dziecko
w złudnych półcieniach alkowy
lukrowanej błękitem nieskończonym
bladą jak Księżyc wyobraźnią
łudzisz efemeryczną perspektywą entuzjazmu


⊰Ҝற$⊱ …………………………………………………………………… Toruń 13 stycznia '18



 
COMMENTS