KOMINEK SAMOTNI

0.0/5 | 0


KOMINEK SAMOTNI


Wciąż wyżej i wyżej włażę
wspinam po magii i tajemnic
kruszce jawy jak z marzeń
zatrzymuję się tylko na chwilę
na atłasu tęczy obłości
nim purpurą zmierzch spłynie
by w wierszu dla ciebie zagościć

Nie usypiam milczeniem serca
nie wspominam bez ciebie wiosny
więc siądź obok zielonej ciszy
przy ciepłym usadów kominku
z ciepłem jest ci do twarzy
przez lufcik spójrz w oczy wiatrowi
bo smutno mu, gdy echa nie słyszy


⊰Ҝற$⊱ …………………………………………………………… Samotnia 26 grudnia '17



 
COMMENTS